W Polsce obecnie prawie 50% społeczeństwa mieszka w budynkach wielorodzinnych. Rodzime osiedla wyglądają bardzo różnie a to, czy ktoś jest zadowolony z mieszkania w bloku zależy od bardzo wielu czynników.
Czy warto kupić mieszkanie w bloku?
Obserwując polskie miasta możemy zauważyć, że budownictwo wielorodzinne bardzo się zmienia. Zupełnie inaczej było w czasach komunistycznych, gdy w różnych miejscach kraju budowano niemalże identyczne bloki. Obecnie nawet w największych miastach odchodzi się od budowania ogromnych, wysokich mrówkowców, gdzie w jednym budynku mieszkało nawet kilkaset osób. Współcześnie buduje się osiedla kameralne z niskimi budynkami, gdzie można kupić mieszkanie z ogródkiem albo z dużym tarasem.
Mieszkanie w bloku to bardzo dobry pomysł dla wszystkich tych osób, które nie potrzebują dużej przestrzeni albo pragną mieszkać blisko centrum. W blokach będą się czuły dobrze osoby nieposiadające rodzin oraz emeryci , dla których ważna jest dostępność infrastruktury miejskiej na co dzień. Ponadto mieszkanie w bloku wybierają zwykle młode rodziny na początkowym etapie wspólnego życia a w miarę powiększania się tych rodzin następują przeprowadzki do domów. Zakup mieszkania w bloku to także dobry pomysł dla wszystkich tych osób, które pragną zainwestować swoje wolne środki. Mogą oni nabyć niewielki lokal i przeznaczyć go na wynajem.
Jakie są wady mieszkania w bloku?
Mieszkanie w bloku to przede wszystkim konieczność współegzystowania z sąsiadami w bliskiej odległości. Trzeba więc przyzwyczaić się do hałasów, współdzielenia wspólnej przestrzeni i pewnego ograniczenia swojej prywatności. Wadą bywają także wysokie opłaty, które występują przede wszystkim w spółdzielniach mieszkaniowych. Wreszcie nie każdy chce zamieszkiwać mały lokal, gdzie często nie ma możliwości wydzielenia osobnych sypialni.
Największą zaletą mieszkania w bloku jest barak konieczności odśnieżania, wcześniej mieszkałam w domu jednorodzinnym i to mnie najbardziej denerwowało, a w lecie koszenie trawy.
W bloku najbardziej denerwuje mnie to, że wszytko słychać przez ściany. Sąsiad się kłóci z żoną a ja słyszę o co…